Hmm... ja często łączę pieluszki z piżamami jednoczęściowymi. Mam wrażenie, że jak śpię w samej pieluszce to obracanie się z boku na bok i inne wierzgania sprawiają, że mi się osuwa, no i jakoś tak w duchu myślę, że szybciej zerwę rzep obracając się przez sen i hacząc o coś pieluszką. Dlatego u mnie zazwyczaj sen to pieluszka plus piżamka.
Jeśli chodzi o mnie bardzo często śpię w pieluszce. Jednakże jak to już robię średnio lubię uczucie samej pieluszki. Najczęściej zakłada piżamkę (krótkie spodenki, koszulkę) lub po prostu onesie ☺️ zdaża mi się spać w samej pieluszce ale jest to najczęściej latem kiedy jest bardzo gorąco i duszno. Ale uważam, że najlepszą porą roku na spanie w pieluszce to zima. W tedy tak przyjemnie cieplutko :3
W samej pieluszce tylko latem kiedy jest baardzo ciepło ;) A tak to jednak zawsze lepiej mi się śpi w założonej na nią jeszcze piżamce lub śpioszku. Dodatkowy ich plus jest taki, że trochę trzymają pieluchę na miejscu - więc nie ma obaw że przy wierceniu się w nocy rzep łatwo się odepnie :)