#MALUCHY#
Jest noc, lampeczka nocna świeci,
ze snu budzą się dzieci.
Mały chłopczyk i dziewczynka,
nie utuli ich pacynka.
Wnet przybiegli Tata z Mamą,
z butelkami z kaszą manną.
Przewineli w suche body,
bo to strój dla wygody.
Nakarmili smoka dali,
piękne książeczki poczytali.
Śliczną kołysankę zaśpiewali,
maluchy oczka do snu tarli.
Ciiiicho
Jest noc, lampeczka nocna świeci,
pogrążone we śnie dzieci.#
Jak się Wam podoba wierszyk. A jaki inny tytuł mógłby być. Ciekawa jestem Waszych opini. Przyjmnę każdą. Pozdrawiam.