Właściwie to chciałbym^^, W takich chwilach gdzie miałbym być zawstydzony w domku czy to publicznie byłoby dla mnie fajne i uświadamiające, że to ja jestem dzieckiem i musi tak być. Mogłoby to być na różny sposób, zależy jaki pomysł by przyszedł mojej przyszłej Partnerce/opiekunce/mamusi do głowy. Hmmm. Publicznie mogłaby np. poklepać moje spodnie i powiedzieć na głos czy nie chce mi się siusiu a może już zrobiłem^^, kolejny przykład to w sytuacji gdybyśmy stali w kolejce czy gdzieś gdzie mogłoby nas słyszeć kilka osób, a powiedziałaby, że gdy wrócimy do domkuu to włączy mi bajeczkę i przygotuję mleeczko. Hahahaha np taka forma zabawy jak zapytałby mnie tuż przy jakimś placu zabaw na którym są inne mamy z dziećmi czy byłbym w stanie wybudować dla mniej dom z piasku na dodatek jeżeli jej się spodoba to będzie czekała mnie niespodzianka w domku, byłoby a może będzie przezabawnie😌. A z domowych sposób zawstydzania, nie przychodzi mi nic do głowy prócz takiej formy kary gdzie jestem w pieluszce związany do łóżka na de mną siedzi moja najmilsza mamusia^^ i wykłada mi długą pogadankę a bym zrozumiał swój błąd 🤭☺️