Masz do wyboru:
- obecne zycie dorosłe z elementami abdl
- cały rok noszenia pieluch i calkowitego pozbawienia przywilejów osoby dorosłej.
Myslę ze pytanie jest retoryczne i sytuacja czysto hipotetyczna, ale gdybyście znaleźli odpowiedniego opiekuna, ORAZ gdyby świat mógł akceptować nasze upodobanie to zgodzilibyście się na coś takiego?
Dajmy na to że dostajesz roczny urlop na terapię regresywną i byłoby to traktowane jako leczenie wypoczynek, społecznie akceptowalne.
Podpisywalibyście jakieś papiery w ktorych przekazywalibyście opiekę nad sobą swojemu opiekunowi ktory miałby wobec was prawa jak rodzic. Wy z kolei bylibyście pozbawieni praw publicznych: zadnego kupowania slkoholu, glosowania lub czegokolwiek urzedowego.
Cały rok bylibyscie traktowani jak dzieci.
Ciekawe gdyby mogł istniec taki osrodek „leczniczy” gdzie pod okiem swoich opiekunów oraz lekarzy i „nauczycieli” bylibyscie uczeni jak porzucić swoje dorosłe ja. Zebrać tam całą społeczność abdl w jedno miejsce ;) utworzyć szkołę, przedszkole i żłobek. Absolwenci dostawaliby dyplom ukończenia żłobka hehe. Co sądzicie? Fajna fantazja?
Jeśli chodzi o kurs do dorosłości to całkiem fajny pomysł no ale caly czas mowimy o czyms co istnieje tylko w sferze fantazji. Możliwe ze niektórzy byliby „niezdolni” do powrotu do nornalbego zycia. Te osoby musiałyby permanentnie pozostać pod taką opieką ośrodka. Napewno wiele osób nie protestowałoby ;)
Albo kogoś kto np. wyznaje jakąś dziwną religię, praktykującą nieprzyjemne rzeczy typu obrzezanie czy zakaz transfuzji krwi w razie potrzeby :D albo kto ma jakieś dziwne poglądy np. uważa że My Little Pony promuje satanizm i zabroniłby mi oglądać kucyki :c albo jakiegoś zagorzałego zwolennika kar cielesnych. itp itd
No ale jeżeli opiekun byłby normalnym, troskliwym i miłym człowiekiem... to w sumie można by się zastanowić ;3 na pewno byłoby to ciekawe doświadczenie.
Oczywiście zakładając że lokalne społeczeństwo byłoby otwarte na tego typu rzeczy. Widok kogoś o dorosłych rozmiarach ubranego w tychże rozmiarów kolorowe dziecięce ciuszki, ze smoczkiem w buzi, pluszakiem w ręce i pełną pieluchą widoczną przez spodnie, w naszym obecnym "mainstreamowym" społeczeństwie raczej nie przeszedłby bez echa :D