Jak ktoś widział wcześniejszy mój wpis wybierałem się na mały urlopik i pakowałem do plecaka również pieluszki.
I jestem już w domu rodzinnym😁 chwilka odpoczynku od obowiązków miło pobyć parę dni z rodziną (ale tylko parę dłużej już bym chyba nie wytrzymał. Nie wiem czy też tak macie ale ja już po dwóch albo trzech dostaje świra i chce mi się wyjeżdżać.)
Niestey dom rodzinny jest mały, więc zabawa w ukrywanie i zakładanie pieluszek prawie niemożliwa, ale ja na przekór zaryzykowałem. Dodam tylko jeszcze że następne parę nocy muszę niestety spędzić w pokoju razem z moją młodsza siostrą. Nie jest ona wtajemiczona w moje hobby pieluszkowe.
Założenie pieluszki byli dziecinne proste. Pakując się zawinolem pieluszkę w spodnie od piżamy i udać się dzisiaj myć i biorąc piżamę, ręcznik i kosmetyczkę wziąłem wszytko razem i niepostrzeżenie przemknąłem do łazienki. Wyjście do pokoju w lekkim stresie ale teoretycznie nie powinno być widać pod spodniami i kulminacja położenie się na łóżku opuszczenie spodni i zrobienie zdjęcia wysuchujac czy czasem ktoś niech e wejść do pokoju.😁😁
Więc słodziaki kochane dobrej nocy wam życzę niech wam się przyśnią same misie i żyrafy🦄🦁🦒😂😁😁😁😁⛱️
#przygoda #opowiadanie #foto #noc