Sobotni wieczór... jak Wam mija Kochane, spragnione bliskości maluszki? Ja siedzę sobie w Seni quatro...czuję jak nabiera pojemności... marzę... i myślę o Was wszystkich, którzy tu jesteśmy, dla których ten styl życia to więcej, niż komukolwiek innemu mogłoby się wydawać... Duże uściski dla Was :* #pieluszka
ja miałem bardzo ciezki tydzien. Dzis przy piatku po pracy zachcialo mi sie...uciec do domu, ogarnac sie i ubrac w seni trio ; 3. teraz wertuje internet i popijam herbatke, zyjac w przeswiadczeniu ze z lozka nie musze juz wstawac o wrazie gdyby co, to przeciez jeszcze jestem maly i mam pieluche na tylku ;