#pytanie#pieluchy#ABDL Hejka wszystkim :D! Słuchajcie, tak się ostatnio zastanawiałem nad pewną rzeczą i ciekawi mnie czy wy też tak macie oraz dlaczego tak się dzieje. Chodzi o to, że gdy kładę się spać w piżamie, rano wstaje i jest wszystko okej, natomiast niemal zawsze gdy zakładam pampersa miewam super sny, a rano budzę się z baaardzo mokrą pieluszką. Siusiam w nocy całkowicie nie świadomie. Kiedyś za dzieciaczka jak zdarzało mi się zsikać w nocy do łóżka, to zawsze się od razu budziłem, ale teraz nawet się nie budzę w środku nocy hah :D. Powiedzcie czy wy też tak macie i dlaczego tak się może dziać.
Bo za dzieciaka rodzice pewnie nie zakładali ci pieluszki na noc, bo uważali że powinieneś poczuć, że masz mokro, żeby się tego "oduczyć". Przynajmniej u mnie tak było. Cóż, nigdy się do końca nie oduczyłem, ale fakt, że zazwyczaj się budziłem zaraz po, albo jeszcze w trakcie. Jednak jedyną moją reakcją na wpadkę było przewrócenie się na suchą część łóżka, bądź podłożenie ręcznika. Później gdy już byłem starszy i sam decydowałem w czym śpię, kontynuowałem tą tradycję, czyli nieprzemakalny podkład i ręczniki. Jednak gdy zacząłem na noc zakładać pieluchę, to znacznie częściej budzę się rano z pełną, nie pamiętając jak to się stało.