Ogólnie nie lubię tego i staram się wtedy iść do toalety, ale kilka razy mając na sobie pieluchę mocno mnie przycisnęło i w sumie wtedy bez zastanowienia i bez wstrzymywania narobiłem w pieluszkę.
Jak raz wracałem z imprezy ok 3 w nocy i miałem jeszcze z kilometr do domu nagle zaczął mnie boleć brzuch. Miałem wtedy na sobie pieluszkę Drynights, która była już dość mokra (lubię czasami popuszczać pijąc na imprezach, no a czasami niechcący też się zdarzy :P). Rozejrzałem się dookoła, czy nikogo nie ma i powoli zrobiłem swoje wiedząc, że Drynightsy nie są zbyt dobre na #2. To było wspaniałe uczucie, gdzie mogłem na prawdę poczuć się jak małe dziecko, które nie kontroluje swoich potrzeb i musi być w pampercie. No i nie musiałem starać się wstrzymywać przez całą drogę :D.
Po powrocie nie wiem jakim cudem, ale ani ja ani moje ubrania nie były specjalnie ubrudzone. Wziąłem szybki prysznic, przebrałem się w prawdziwą pieluchę, wypiłem sporo wody i poszedłem spać. Taka krótka historia :P. No a normalnie bardzo odpycha mnie brzydki zapach i uciążliwe sprzątanie.
Jak raz wracałem z imprezy ok 3 w nocy i miałem jeszcze z kilometr do domu nagle zaczął mnie boleć brzuch. Miałem wtedy na sobie pieluszkę Drynights, która była już dość mokra (lubię czasami popuszczać pijąc na imprezach, no a czasami niechcący też się zdarzy :P). Rozejrzałem się dookoła, czy nikogo nie ma i powoli zrobiłem swoje wiedząc, że Drynightsy nie są zbyt dobre na #2. To było wspaniałe uczucie, gdzie mogłem na prawdę poczuć się jak małe dziecko, które nie kontroluje swoich potrzeb i musi być w pampercie. No i nie musiałem starać się wstrzymywać przez całą drogę :D.
Po powrocie nie wiem jakim cudem, ale ani ja ani moje ubrania nie były specjalnie ubrudzone. Wziąłem szybki prysznic, przebrałem się w prawdziwą pieluchę, wypiłem sporo wody i poszedłem spać. Taka krótka historia :P. No a normalnie bardzo odpycha mnie brzydki zapach i uciążliwe sprzątanie.