Z jednej strony chodzę w pieluchach już od 3 lat i przeszła mi ciągła obawa, że ktoś zauważy, że noszę pieluchy - to normalna rzecz, a napewno mniej osób zwróci uwagę nawet na wystający kawałek pampersa ze spodni niż na ogromną plamę na spodniach jeżeli tego pampersa nie będę miał…
Coś jednak i tak wciąż we mnie siedzi, że latem wolę ubierać te cieńsze pieluchy (i oczywiście częściej je zmieniać - co w sumie też jest zdrowsze dla skóry), ale zawsze nie mogę doczekać się tego okresu w ciągu roku kiedy już nosi się długie spodnie, bluzy i płaszcze lub kurtki. Mogę wtedy ubrać grubszą pieluchę (typu seni trio dla zainteresowanych) i spokojnie zajmować się innymi sprawami nie zastanawiając się co chwila czy zaraz nie przecieknie mi pielucha hahaha
Też ktoś tak ma?
#jesień #pieluchy #ntm
Polecam dłuższą koszulkę oversize, i problem dosłownie znika(pod koszulką hihi).