Jak wyglądał Wasz pierwszy kontakt z pieluchą? Jakie było pierwsze wrażenie i jakie odczucie temu towarzyszyło?
U mnie nie było w tym żadnego, ekhm, romantyzmu. Kilka lat temu zaczęły się u mnie problemy z nietrzymaniem moczu, które polegają na tym, że po prostu czuję praktycznie bez przerwy parcie na pęcherz przez co muszę oddawać mocz praktycznie co kilkanaście minut. Wielu innych opcji oprócz pieluch nie miałam.
Moje pierwsze wrażenie po założeniu pieluchy było dość, no, negatywne. Ciągle czułam jakby pielucha była widoczna przez ubranie, do tego ograniczała mi ruchy, pociłam się pod nią i ogólnie dramat. Po kilku dniach doszły przetarcia na pachwinach, potem na udach, w sumie na udach robią mi się do dziś przez co stosuję krem Sudocrem bo on jako tako pomaga. Na co dzień denerwuje mnie kwestia higieny tj. podmywam się co zmianę pieluchy, ale jako że nowa jest już lekko zapełniona po kilku minutach to nie mam jak utrzymać braku jakiekolwiek zapachu, staram się to różnie maskować. Staram się dużo pić, żeby mocz nie miał woni, ale wiadomo jak jest.
#pytanie #pieluchy