W każdym razie moc tego zaklęcia w pewnym momencie się kończy - i muszę wymyślić dlaczego? Jest to raczej tło i nie ma bezpośredniego związku z głównym wątkiem. Po prostu sytuacja się zmienia bez udziału bohatera - on nie jest przyczyną tej zmiany. Jego dotyczą tylko skutki tej zmiany, czyli fakt, że zaklęcie przestało działać.
Może na forum są jacyś miłośnicy magii, fantasy, albo ezoteryki, czy szamanizmu?
Zastanawiam się na jakich zasadach taki czar mógłby działać. Rozumiem to tak: odprawia się „rytuał”, podczas którego zawiera się rodzaj „umowy” z jakimiś tajemniczymi siłami (demony, awatary, bóstwa, duchy, etc). Aby otrzymać to, co się chce trzeba jednak złożyć ofiarę, coś poświęcić. Zastanawiam się, co to może być? Wolność? - taka osoba byłaby później zmuszona do posłuszeństwa? Jakiś czyn, którego siły będą później wymagać? Jakiś cenny przedmiot? Wydaje mi się, że taka zapłata ma zazwyczaj charakter symboliczny, ALE później bardzo często staje się „game changerem” - i nabiera przewrotnej realności 🙃
Czy może się zdarzyć tak, że pragnienie człowieka jest tak wielkie, nadludzkie,, że „kosmos” się nad nimi zlituje i daje człowiekowi to, czego pragnie bez zapłaty? (przychodzi mi tu na myśl np.: Calineczka).
I druga sprawa: jak długo taki czar (pakt, umowa) trwa i co może go przerwać?
Temat troszkę abstrakcyjny, ale może ktoś mi coś doradzi. Buziaczki misie 😘
Obrazek dla przyciągnięcia uwagi 😉
#story#storytelling#magia#opowiadanie#plasticfantastic
