Cześć.
Czy macie w sobie lub jakoś sobie poradziliście z uczuciem wstydu z powodu tego co lubicie i czego potrzebujecie? Jak do tego podchodzicie?
Osobiście czasem po prostu chciałbym móc zachowywać się infantylnie, beztrosko, żeby ktoś mnie wysłuchał i obejrzał wszystkie moje klocki lego które chciałbym pokazać. Poczuć się bezpiecznie.
Z tyłu głowy mam jednak ciągłe wrażenie że to czyni mnie gorszym człowiekiem, zwłaszcza mężczyzną. ciężko mi też nie myśleć o tym jak mało jest to akceptowalne i jak według innych świadczy to o mojej słabości - a jak każdy od małego mi wmawia nie mogę być słaby.
Jakie są wasze doświadczenia, przemyślenia? Czy udało się wam poczuć akceptację ze strony innej osoby? A może na odwrót i się dystansujecie?
#pytanie #jestemnowy #wstyd