Hej, mam dosyć nietypowe pytanie. Czeka mnie komisja wojskowa i nie ukrywam, stresuję się tą sytuacją. Czy moczenie nocne i noszenie pieluch już 2 lata dyskfalifikuje mnie ze służby? I czy mogę nie zgodzić się na rozbieranie przy lekarzach. #pytanie
Powiem tak patrząc na swoje zdrowie przed Wotem i w trakcie to mi się poprawiło. I co mi polecił ziomek z wotu powiedzieć, że bardzo bym chciał zostać żołnierzem i fajnie się sprawdziło. Ale w tym przypadku mi się wydaje że bym nie mówił o problemach z moczem i w miarę możliwości postarał się to jakoś zataić. Nic się nie stanie jak niektórych rzeczy nie powiesz. Albo druga opcja mieć pieluszkę i się "modlić" aby nie chciał żebyś się rozebrał, ponieważ nie kazdy lekarz tego wymaga. A jak chcesz więc to możesz napisać na priv pomogę jak będę mógł. Na komisji wojskowej w urzędzie lub tej innej gdzie starasz się o kategorię to ważne żebyś wypadł jak najlepiej. Ale fajnym argumentem może być to że bardzo chcesz zostać wojskowym( ale nie mów, że służba państwowa bo nie przejdzie tylko mów, że WOT) bo lekarz wtedy inaczej patrzy że jako ochotnik chcesz
Hejo , mialem komisje i powiem Ci , ze wpuszczają po 20 chłopaków i każdy sie rozbiera do majtek , potem lekarz bada i wypytuje o wszystko. Wiec jeżeli chcesz iść tam w pieluszce to raczej odradzam , bo bedziesz musiał się rozebrać... no chyba , ze bedziesz miał kwitek od lekarza , w którym bedzie jasno wynikało, że masz problem.
Ale chcesz być zdyskwalifikowany, czy na odwrót? Bo jeśli to pierwsze, to moczenie nocne raczej dyskwalifikuje, ale trzeba mieć na to oczywiście papier od lekarza. Jeśli to drugie to nie wiem, można po prostu liczyć na to, że uda się to jakoś ukryć, jeśli nie jest to zbyt częsty problem.