Waszym zdaniem dlaczego tak wiele osób ma w sobie chęć do AB/DDLB/ MDLG/MBLD?
Wiele osób co poznałem, to zaczynali poprzez pieluszki (DL), a później odkrywali swoją drugą stronę (AB). Ciekawe jestem skąd to się bierze, bo każdy ma inne upodobania, ale tak wielu osób w AB nie widziałem. Czy to jest jakiś ultimate kink od strony ABDL?
#pytanie
BraveWolf
rok temu
Z mojej strony mogę napisać, że nigdy bym nie pomyślał, że będę miał w sobie pociąg do AB. Jakoś... nigdy sobie tego nie potrafiłem wyobrazić, a tu nagle się okazało, że jednak to lubię. Nie potrafię nawet tego opisać skąd u mnie taka chęć do tego. O ile do pieluszek to wiem, ale do AB to jakby znikąd się wzięło
Olivero
rok temu
mi się wydaje że kształci to się w dzieciństwie zależnie od tego jak zostaniesz odpieluchowany i w jakim czasie jak późno to jesteś wtedy bardziej świadomy i później chcesz do tego wrócić wiesz że nie możesz ale to wraca właśnie w ten sposób a AB jest związany z DL bo jak pieluchy pierwszy raz były jak byłeś bardzo mały to traktowanie jak dziecko jest z tym powiązane mózg łączy kropki
BraveWolf
rok temu
@Olivero Właśnie ciekawe jest to, że pieluszki są przedmiotem i jako tako... jedyne co mają wspólne z AB, to że są częścią tego. A jednak wiele więcej osób jest w AB, a 90 coś % DL też jest przynajmniej po części w AB. Czy dzieciństwo ma na to wpływ? AB na pewno daje Ci atencję oraz uczucie, że ktoś dba o Ciebie
CountQmakula
rok temu
Myślę że wszystko co Ci się w życiu przytrafiło ma wpływ na to jaką jesteś osobą. Czy to abdl, czy bdsm, w strefie seksualnej, emocjonalnej, no po prostu każdej. Ale robi się to skomplikowane w momencie w którym zdajesz sobie sprawę że takie same przeżycia mogą różnie wpływać na różnych ludzi. Np. ktos kto nie musiał szybko dorosnąć, może mniej lub bardziej podświadomie chcieć do tego wrócić, a kto inny wręcz przeciwnie. Tak samo w przypadku nadopiekuńczych rodziców, niektórzy się w tym zatracają i zawsze ta część maluchowania będzie z nimi, a dla innych to będzie coś wstydliwego i wolą odejść od tego daleko.