Opowiem wam jak zaczęła się moja przygoda z pieluszkami. Otóż dwa lata temu w maju miałem przykładane pijawki na kośc guziczną kręgosłupa. Pani hirudoterapełtka po wszystkim założyła opatrunek a ponieważ miałem na sobie białe spodenki powiedziała że może przebić. Wyjęła więc z szawki pieluszke i powiedziała - proszę założyć ja się odwrócę. Trochę skrepowany jednak zdjąłem bielizne i założyłem pieluszke a na nią spodenki. Kiedy wracałem do domu samochodem trafiłem na okropny korek. Coraz bardziej chciało mi się siku. W pewnym momencie myślę sobie przecież mam założoną pieluszkę. Posikałem się więc i poczułem mega przyjemne ciepło a w gaciach zaczęło rosnąć. Od tej pory gdy mam trochę czasu dla siebie robie sobie dzień pieluszkowy :) #opowiadanie#