Hejka miałam wieczorne rozkminki i pomyślałam, że je tutaj zostawię ^^
Kilka rzeczy których się nauczyłam dzięki realizacji kinków:
◇ Umiejętność komunikowania że nie ma się pojęcia czego w danym momencie się chce jest tak samo ważna jak mówienia na co ma się ochotę
◇ nie trzeba wcale wiedzieć od razu czego się oczekuje od relacji ani jak widzieć samego_samą siebie w kinku
◇ definicje i skróty poszczególnych kinków to luźna sugestia, ten sam kink można realizować zupełnie inaczej niż wynika to z jego ogólnych założeń
◇ łatwiej siebie odkrywać gdy towarzyszy mi ciekawość a nie oczekiwanie satysfakcji
◇ nikt nie powie mi jak się realizuje kink i na czym on polega poza mną samą i osobą z którą go realizuję bo tylko nas to będzie dotyczyć
Jestem szalenie ciekawa czy Wy też dzięki swoim kinkom i fetyszom się rozwinęliście oraz czego Was nauczyły.
#przemyślenia
#kink
#pytanie
◇ łatwiej siebie odkrywać gdy towarzyszy mi ciekawość a nie oczekiwanie satysfakcji
◇ nikt nie powie mi jak się realizuje kink i na czym on polega poza mną samą i osobą z którą go realizuję bo tylko nas to będzie dotyczyć"
Całkowicie sie z tym zgadzam, i z pewnoscią to rozwija.