Ja na kolanach, w pieluszce i widok od d..y, to znaczy od tyłu. To wydaje mi się dosyć niespotykany widok jeśli o mnie chodzi. Dlatego wrzucam, bo nie tylko pozycja jest niecodzienna. Drugą rzeczą jest to, że trochę czasu mi zajęło zrobienie fotki w takiej pozycji, którą uznam za "Ok. Niech bedzie." i najzwyczajniej chcę się pochwalić, bo sama ustawiłam i podłączyłam, i znalazłam program i rozwiązanie pewnego problemu, to i ostatecznie się chwalę. A co. 😜😜