Jak uważacie, dużo osób w dorosłym wieku korzysta z pieluch dla dorosłych ale wstydzi się do tego przyznać?
Dość często mnie to zastanawia. Nieważne czy dla zabawy, fetyszu czy z choroby. Zawsze ciekawiło mnie ile osób korzysta z pampersów na co dzień oraz z czego tak naprawdę wynika wstyd przed przyznaniem się do tego.
Myślę, że to może przez społeczny "wzór" dorosłości - "taki duży a robi w pampersa", "dorosła osoba i sika w majtki". Ciekawe jak to wygląda w innych krajach, czy osoby noszące pieluchy dla dorosłych ze względu na problemy zdrowotne też są, jakby to ująć, wyśmiewane(?)
#pytanie #przemyslenia #pieluchy #pampersy #pieluszki
Wstyd wynika z tego, że każdy w trakcie "odpampersowania" jest uczony, że pieluszki są fe, że nie wolno ich już używać. Po prostu jest to wpojone, w dalszych etapach dorastania także uznawane za coś złego. Tak jak zauważyłeś - taki duży chłopiec, a ciągle robi w pampersy.
Osobiście widzę, że wraz z biegiem czasu na szczęście poziom tolerancji u nas w kraju wzrasta. Sam jestem zapieluchowany 24/7, nie spotkałem się nigdy, aby ktoś na mieście zwrócił na to uwagę albo się dziwnie przyglądał (a czasem wychodzę w szeleszczących, abdlowych pieluszkach). Znajomych mam także bardzo tolerancyjnych, więc nie ma nigdzie problemu.