Semka, temat który chciałbym tutaj poruszyć, był na tym forum wiele razy, ale nie wszyscy brali w konwersacjach udział. Otóż ja bym się chciał podzielić własną dość prostą historią ale mimo wszystko moją, jak się u mnie zamiłowanie do pieluch rozwinęło a i was pytam jak się to u was zaczęło, bo różni ludzie to i różne historie.
Otóż ja urodziłem się z zaćmą wrodzoną, to taka wada oczu, gdy miałem rok soczewki naturalne, które miałem w oku trzeba było wyciąć gdyż były silnie zamglone i nic z tym się nie dało zrobić. Gdy miałem 18-lat zgodziłem się na pierwszy zabieg wszczepienia pierwszej sztucznej soczewki do oka, można było je wszczepić dopiero w tym wieku gdyż oko rośnie do mniej/więcej 18- roku życia.
Po operacji wystąpiły u mnie silne powikłania, do tego stopnia że mnie sparaliżowało na tydzień, więc i na pieluchach w szpitalu byłem, no i się mi spodobał te miłe uczucie między nogami, a reszta się już potoczyła sama. A jak to było u was?. #Pieluchy #Pielucha
#abdl #DL #Opowiadanie #Zżycia